PPolska - Warszawa jest miastem wyjątkowym, bo po barbarzyńskim zniszczeniu przez Niemców podczas II wojny światowej, odbudowanym i właściwie nowym.

Część zabytkowych budynków została po wojnie odtworzona według starych planów czy fotograi, a część odbudowana na bazie ścian czy fragmentów które przetrwały. Przez ostatnie sześćdziesiąt lat te budowle się pobrudziły, zniszczyły i wyglądają dziś jakby były tak stare, jak być powinny. Przy odbudowie polskiej stolicy wytyczono nowe trasy, ulice poszerzono, stworzono nowe place. Zabrakło pieniędzy, aby budować pięknie i z rozmachem. Za komuny Warszawa była raczej miastem szarym i smutnym. Obecnie odbudowuje się znowu. Ponieważ po zniszczeniach wojennych pozostało w centrum dużo wolnych działek, dziś są one wypełniane nową materią. Nie chodzi mi tylko o pustkę wokół Pałacu Kultury i Nauki. Setki niepotrzebnych trawniczków zwanych dumnie skwerami, jakieś place, bazy maszynowe, zaplecza techniczne, baraki, zwałki, magazyny, lasy samosiejek, wszystko w świetnych lokalizacjach, niemal w centrum.

I to jest szansa Warszawy. Miasto pięknieje i widać, że jeżeli jego modernizacja będzie dalej postępować, za 20 lat Warszawa stanie się nowoczesną, superstolicą europejską.

6.1Overall8Bezpieczeństwo7Drogo czy tanio6Stosunek ceny do wartości0Egzotyka, inność7Fajne, interesujące społeczeństwa | stosunek do turystów | ciekawe plemiona6Zabytki, muzea6Krajobrazy, architektura7Hotele7Jedzenie5Aktywny wypoczynek, plażowanie itp.6Przyroda, parki, zoo, zwierzęta3Klimat6Drogi, komunikacja, transport, swoboda podróżowania10Wizy, łatwość przekraczania granicy7Atrakcje, teatry, shows, ciekawostki, muzyka, kluby 

Warszawa jest miastem, gdzie jest co zwiedzać i co robić. Kiedyś opiekowałem się modelkami z Kaliningradu, które czekały dwa tygodnie na nał konkursu piękności. Ze względu na jednokrotną wizę nie mogły wrócić do siebie i przyjechać ponownie. Musiały tkwić w Warszawie. I proszę sobie wyobrazić, że bez większego trudu i bez większego alkoholu zorganizowałem im te 14 dni poznawania Syreniego Grodu.

Przede wszystkim polecam wszystkim warszawskie zoo. Jest w pierwszej lidze! Formel Einz! Jeżeli jest ciepło i pogodnie – superdługi i miły spacer.

To samo dotyczy ogrodów na dachu Biblioteki Uniwersyteckiej i samej biblioteki.

Absolutną rewelacją są wiślane plaże w górze rzeki. Przy niskim stanie wody. Jeżeli umiecie się tam dostać, to zobaczycie plaże większe i lepsze niż nad Bałtykiem. Woda w rzece jest jednak brudnawa. Można się kąpać, ale nie jest to górski strumień. Latem w samym centrum, na prawym brzegi Wisły, czekają plaże z bufetami, muzyką i młodzieżą. Są nawet plaże naturystów, ale, niestety, okupowane głównie przez panów homo. A pamiętam jak odbywały się na nich wybory Miss Natura! Przy Starym Mieście, nad Wisłą, warto zobaczyć pokaz kolorowych fontann. W Warszawie jest dużo muzeów. Polecam Muzeum Narodowe z malarstwem i starożytnościami.

Muzeum Powstania Warszawskiego – ciekawe i nowoczesne, niestety, oglądający nie wie, kto w końcu wygrał i nie ma tam wyraźnego przekazu, że Powstanie było tragicznym błędem i pomyłką, za którą Polacy płacą do dziś. Muzeum Chopina i Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Muzeum Żydów Polskich ma świetną architekturę, ale sama ekspozycja nieco mnie rozczarowuje. O dziwo piękności z Kaliningradu uznały też za bardzo interesujące Muzeum Wojska Polskiego.

Fajny jest spacer po Cmentarzu Ewangelickim i potem po Żydowskim, gdzie można zapuścić się w odległe zakątki i spróbować zrozumieć los eksterminowanej społeczności. Zmiana warty, co każde pełne 30 minut przy Grobie Nieznanego Żołnierza powinna znaleźć się w waszym programie. Wielka Trójka, czyli Zamek Królewski i pałace w Wilanowie i Łazienkach, dla miłośników starych, bogatych wnętrz. Jarmark na Kole koniecznie dla zbieraczy staroci. Dla miłośników ciuchów – Kupieckie Domy Towarowe przeniesione na Marywilską.

Skrzyżowanie Foksal i Nowego Światu to zagłębie restauracyjne. Plac Trzech Krzyży – Nowy Świat – Krakowskie Przedmieście – Stare Miasto to szlak spacerowy Warszawy. Radzę zajrzeć do kościoła św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu tuż przed Placem Zamkowym. 

Plusem Warszawy jest niezłe nowoczesne metro. Minusy stolicy to chaotyczne i niekompletne oznakowanie. Brak informacji po angielsku. Brak Informacji Turystycznej na Dworcu Centralnym. Trudności z parkowaniem i złośliwa straż miejska. Niezniszczalna maa taksówkowa na lotnisku. Kantory lotniskowe o przeliczniku nastawionym na frajerów z zagranicy. Fatalna organizacja 

ruchu. Korki wynikające wyłącznie ze złego ustawienia sygnalizacji świetlnej. Policja czyhająca na przyjezdnych na rondzie „pod palmą” oraz na rondzie „przy rotundzie” (obydwa w Alejach Jerozolimskich). Fotoradary ustawione na wylotówkach, oczywiście właśnie tam, gdzie są po dwa pasy w każdą stronę, płotki, pełne bezpieczeństwo i idiotyczne ograniczenie do 60 km/godzinę. Złośliwi kontrolerzy biletów w komunikacji miejskiej. Aby zakończyć pozytywnie: polecam Filharmonię Warszawską i Teatr Wielki (rezerwacje trzeba robić we wrześniu!) oraz inne warszawskie teatry, z naciskiem na Teatr Buo. Imprezy na Stadionie Narodowym. Mecze na Legii.

Uff – no zapraszamy

91 punktów(-y) (60%)